Jak Polak z Węgrem szukają grobów żołnierzy poległych podczas I wojny światowej. Trwa rewitalizacja przemyskiego cmentarza pod Tatarskim Wzgórzem
W październiku ubiegłego roku Związek Gmin Fortecznych Twierdzy Przemyśl wraz z Przemyskim Stowarzyszeniem Rekonstrukcji Historycznej X D.O.K. rozpoczęły intensywne prace nad rewitalizacją przemyskiego cmentarza wojennego pod Tatarskim Wzgórzem. Od samego początku przemyskim społecznikom pomagają w pracach ich węgierscy przyjaciele.
Pierwszy etap prac obejmował oczyszczenie obiektu ze śmieci i dzikich zarośli, w której „ukrywał się” przez kilkadziesiąt ostatnich lat.
Dzięki kwerendzie archiwalnej i spisom poległych, będących w posiadaniu Związku Gmin Fortecznych Twierdzy Przemyśl, a także wpisowi znaków mogilnych z 1930 roku, przemyślanie ustalili położenie tego grobu na polu nr X. To jednak tylko (jak dotychczas) połowa sukcesu, zupełnie inaczej bowiem została zastosowana numeracja w spisie z 1918 roku, a inaczej w 1930, kiedy część nazwisk na grobach była już nieczytelna. Nie lada wyzwaniem jest w tym wypadku odpowiednie dopasowanie nazwiska do właściwej mogiły…
Ta część cmentarza kryje szczątki dziewięćset dwunastu żołnierzy CK Armii, rosyjskich oraz cywilów (najczęściej furmanów z kolumn transportowych) lub aresztantów. Lata pochówków to 1915-1918. Wśród wymienionych jest siedmiu żołnierzy tureckich i co najmniej trzech bośniackich.
publikacja: Agata Czereba
zdjęcia: Mirosław Majkowski
Modyfikował: Agata Czereba | Data modyfikacji: 20-04-2020 15:30