Relacja z imprez PCKiN

Piotr Jop - młody instruktor tańca Zespołu Pieśni i Tańca „Przemyśl” był bohaterem piątkowego wieczoru 27 marca br. na Zamku Kazimierzowskim. Przedstawienie „Helena i Skrzetuski” to jego pierwsze tak duże przedsięwzięcie. Jest odtwórcą głównej roli, pomysłodawcą i choreografem tego widowiska. Zainspirowany dziełem Henryka Sienkiewicza „Ogniem i mieczem” stworzył sugestywny spektakl, który przyjęty został entuzjastycznie przez przybyłych widzów. Oklaski można było usłyszeć nie tylko po zakończeniu, ale również w trakcie trwania przedstawienia. Widowisko podzielone zostało na trzy części: pierwsza – zabawa u Kozaków, druga – uwolnienie Helenki, trzecia - bal u Wiśniowieckiego. W roli Heleny wystąpiła Magda Grzegorzak, w postać Skrzetuskiego wcielił się Piotr Jop, a w Bohuna – Dariusz Ćwik.
Gratulacje za bardzo udane widowisko należą się całemu zespołowi, który (jak można było zauważyć) włożył w ten spektakl całe serce.

Kontynuując jazzowe prezentacje, które w Przemyskim Centrum Kultury i Nauki ZAMEK trwają przez cały rok, Dyr. Renata Nowakowska postanowiła zaprosić do Przemyśla Dorotę Miśkiewicz. Artystka przyjęła zaproszenie i tym samym nasze miasto znalazło się na ogólnopolskiej trasie koncertowej (18 marca - 3 kwietnia 2009 r.), która promuje najnowszy album CAMINHO (droga). Jest to trzecia solowa płyta tej wybitnie uzdolnionej wokalistki, kompozytorki i autorki tekstów. Nagrana została z brazylijskim perkusistą – Guello, którego można było również posłuchać podczas koncertu w na Zamku Kazimierzowskim. Brazylijskie podejście do rytmu nadało koloryt wszystkim piosenkom na płycie, nie tylko sambom i bossa novom, ale i piosenkom takim, jak „Magda, proszę”, która była wykonywana na koncercie Opole-Premiery 2008. Występ Doroty Miśkiewicz zgromadził komplet widzów, którzy oczarowani zostali niepowtarzalnym, charakterystycznym stylem, muzyczną ekspresją oraz naturalnym wdziękiem artystki. Koncert, który zawierał delikatne bossa novy, klimaty etniczne, ale także ostrzejsze nuty rockowe rozpędzał się jak lokomotywa, która z każdą kompozycją zabiera do swoich wagonów zachwytu coraz więcej pasażerów, by w pewnym momencie wypełnić się po brzegi i w takim stanie dotrzeć do stacji końcowej. Końcowej jednak w tym wypadku nie oznaczało końca występu. Jak łatwo się domyślić były bisy oraz burza oklasków, na którą zasłużyli wszyscy muzycy bez wyjątku. Ten nastrojowy wieczór został zakończony w zamkowej Galerii, gdzie Dorota Miśkiewicz oraz towarzyszący jej muzycy spotkali się z widzami. W zabytkowych, nastrojowych murach, a co najważniejsze w miłej atmosferze rozmawiano nie tylko o muzyce. Można było również otrzymać autograf artystki na jej płycie, jednak zęby go pozyskać trzeba było postać w długiej kolejce.
Podczas przemyskiego koncertu Dorota Miśkiewicz zaśpiewała z zespołem w składzie: Tomasz Kałwak (instrumenty klawiszowe), Marek Napiórkowski (gitara), Robert Kubiszyn (kontrabas, gitara basowa), Robert Luty (perkusja) oraz gość specjalny z Brazylii Luiz Carlos Xavier Coelho Pinto „Guello”.

Dorota Miśkiewicz - wokalistka, skrzypaczka, kompozytorka, autorka tekstów - urodziła się w 1973 roku w muzycznej rodzinie Miśkiewiczów (tata Henryk Miśkiewicz - znany saksofonista jazzowy, brat Michał - perkusista z obecnego kwartetu Tomasza Stańko). W 1997 roku ukończyła Akademię Muzyczną w Warszawie w klasie skrzypiec, ale już trzy lata wcześniej rozpoczęła współpracę z legendą polskiego jazzu, saksofonistą, pianistą i kompozytorem - Włodzimierzem Nahornym, z którym do dzisiaj nagrała cztery płyty. Współpracowała i koncertowała z największymi gwiazdami show-businessu: Nigel`Em Kennedy, Tomaszem Stańko, Ewą Bem, Anną Marią Jopek, Wojciechem Młynarskim czy z samą Cesarią Evorą, od której otrzymała swoistą legitymację do światowej kariery, będąc, jako jedyna polska wokalistka oprócz Kayah, zaproszoną do wspólnego nagrania utworu, promującego ostatnią płytę Evory.